28 października 2020 w Tczewie agresywne feministki zmieniły trasę marszu, ponieważ Samoobrona Wiernych (kliknij, aby dołączyć) złożona z mieszkańców Tczewa, kibiców połączonych ponad podziałami oraz członków Młodzieży Wszechpolskiej.
Zgromadzonym pod tczewską świątynią towarzyszyli ksiądz proboszcz oraz pozostali księża.
Uczestnicy proaborcyjnego marszu w Tczewie twierdzą, że nie zmienili trasy z powodu obecności kilkuset obrońców kościoła. Jednak dowody świadczą, że kłamią.
Okręg pomorski Młodzieży Wszechpolskiej odpowiedział na kłamliwe zarzuty:
Początkowa trasa przebiegała obok kościoła świętego Józefa. Po zebraniu się pod nim dużego tłumu kibiców i narodowców byliście zmuszeni do zmienienia trasy. Masowo piszecie w komentarzach pod naszymi postami, że nie planowaliście maszerować pod świątyniami. No cóż, jeśli tak uważacie to macie chyba problem z czytaniem własnych map lub po prostu kłamiecie.
